Wahałem się, czy wrzucać jako Dobrą Wiadomość. Bo to jednak strasznie kurwa smutne, że w XXI wieku ludzie chodzą głodni.
Ale uznałem, że — jakby powiedział pan Grześ — tak trzeba. Takich ludzi trzeba pokazywać, opisywać, chwalić. Czniać wszystkich obajtków i innych gamoni, chciałbym więcej takich tekstów o takich wspaniałych ludziach.
You must log in or register to comment.
No, to jest podoba rozkmina na kolejce do Jedzenia Zamiast Bomb / cieszyć się, ze przychodzi 70osob, czy się cieszyć, jak przychodzi 30.
W ogóle to paradoks, ale w pewnym sensie celem Jedzenia Zamiast Bomb jest to, żeby grupa była już zbędna.
Choć zawsze można ja przeistoczyć w kuchnie społeczna, komunalną. Oby tak się stało.